Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-04-01, 21:12 Trifoliaty Seniora
To ukorzeniona 5-cio letnia trifoliata, która będzie na stałe posadzona w ogrodzie. Aby wydłużyć jej wegetację zacząłem ją rozbudzać 30 stycznia.
Tak wyglądała
Tak wygląda teraz, liczę że może zakwitnie w tym roku
Deko pochylony ale swój urok ma Józek z czasem da się uformować,albo tak zrobić
wyszukać ładną podkładkę i zaczynać od podstaw,będzie pole do popisu.
_________________ Lepiej milczeć i być uważanym za idiotę niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Robcioo [Usunięty]
Wysłany: 2018-04-08, 12:32
Też jestem czasami zwolennikiem zaczynania od nowa. Fajna podkładka, dobry zraz i po udanej operacji kierujesz od samego początku tak, jak Ty chcesz. Czasami pień jest tak zmasakrowany, pokrzywiony, że nie wyprostujesz, a w kolejnych latach krzywizna będzie się pogłębiać. Tak mam u Kalamondyny i już rosną podkładki, by móc ją zaszczepić.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-04-08, 19:05
Przysłał mi tak zaszczepioną roślinę, szczyt nieudolności. Jak mu zwróciłem uwagę to wysłał mi maila w którym mnie obraził. Kupiłem na alledrogo od niejakiego LucyJimi.
Muszę to przeszczepić, na razie czekam aż się mocniej rozbudzi. Na fotce widać że smok rośnie w bok.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-04-08, 19:24
Chyba patrzymy na dwa inne zdjęcia, szczepienie szczepieniem, ale zraz został zaszczepiony pod kątem prostym do podkładki.
Ja przypuszczam kto jest autorem tego "arcydzieła"
Pomógł: 5 razy Dołączył: 02 Sie 2013 Posty: 637 Skąd: wlkp
Wysłany: 2018-04-08, 19:37
Rozumiem Cie doskonale.Chciałeś zaszczepioną w linii prostej a dostałeś taką jak na fotce.Nie bronię tutaj autora szczepienia ale smoka można bardzo fajnie uformować.Smoki w ogóle mają gałązki wygięte i myślę że możesz mieć bardzo fajna roślinę.A jak byś chciał się jej pozbyć to chętnie odkupię w cenie 4 paku
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-04-08, 19:45
Dziękuję, wolę przeszczepić to arcydzieło nieudacznictwa. Jak formować smoki to wiem od wielu lat.
Robcioo [Usunięty]
Wysłany: 2018-04-08, 20:13
Mam rozumieć, że to zaznaczone kółkiem to szczepienie? Jeżeli tak to może też bawił się w przeszczepianie, ale na nowej podkładce, a tu bym przyciął tak, jak pokazałem, przez co z tego ogonka pójdzie gałązka do góry, która można formować. Ale to z zaznaczeniem, że gdybym ja ją miał u siebie . A zrobisz jak uważasz...
Widzę jeszcze faktycznie szczepienie (?) pionowe, ale w takim razie ta zaznaczona kółkiem to co - rana od sznurka?
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-04-08, 20:51
Jak przeszczepić to barachło, aby rosło pionowo wiem. To nie są ślady sznurka. Dziękuję za zainteresowanie.
Robcioo [Usunięty]
Wysłany: 2018-04-08, 21:12
Ok, to już nie wnikam. Nie chciałem urazić, jednakże myślałem, że forum jest do dzielenia się spostrzeżeniami, nawet tymi niewyszukanymi i...niezakrzywionymi . Spoko, są też inne tematy . Trzymaj się Józefie.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-04-09, 07:19
Trochę źle mnie zrozumiałeś, trudno. Chciałem po prostu podziękować za zainteresowanie jak wyprostować to cudo. Każda rada w tym temacie jest bezcenna.
[ Dodano: 2018-04-09, 19:22 ]
Moja trifoliata rosnąca w gruncie
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-04-09, 19:07
W mieszance ziemi uniwersalnej, piasku i domieszce torfu kwaśnego. Kilkakrotnie mierzyłem ph. Ta ziemia uniwersalna jest bardziej gliniasta, ma małą zawartość torfu odkwaszonego.
W ubiegłym roku zarezerwowałem u Michała dużego kwitnącego smoka, w przyszły poniedziałek mi wyśle. Jestem ciekawy jak się będą sprawować obydwie pomarańcze w gruncie.
[ Dodano: 2018-04-17, 18:03 ]
Oto i on, już w gruncie. Jest bardzo wysoki.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-04-17, 18:35
Kilka postów wyżej jest fotka trifoliaty w gruncie. Obydwie rośliny będą zimowane w gruncie, rosną już na miejscu docelowym.
[ Dodano: 2018-05-12, 22:29 ]
Minął miesiąc od wykonania nowego szczepienia na kupionym arcydziele nieudacznictwa. Najpierw rozbudziłem roślinę aby wypuściła listki, a następnie wykonałem szczepienie. Po jego wykonaniu listki opadły, lecz kilka dni temu pojawiły się nowe. Czyli tak jak przy udanym szczepieniu powinno być. Torebkę zdejmę dopiero za miesiąc, a opatrunek za dwa miesiące.
Tak wyglądał ten smok
Tak wygląda teraz
_________________ Witaj Gość
Robcioo [Usunięty]
Wysłany: 2018-05-13, 11:15
Elegancko! Fantastycznie wygląda. Ciekawi mnie tylko, jakiej wielkości był "zraz"?
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-05-13, 21:19
Przed chwilą go zmierzyłem, od miejsca szczepienia ma 17 centymetrów. Kupiłem wiecie od kogo krzywe maleństwo. Mam już chętnego na niego, będzie zimował w gruncie.
[ Dodano: 2018-07-06, 16:31 ]
Tak wygląda po przeszczepieniu, jutro zrobię fotkę samego miejsca szczepienia
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-07-08, 09:02
Smoka obiecałem już komuś. Zgodnie z obietnicą pokazuję miejsce szczepienia dzień po zdjęciu opaski. Miejsce szczepienia było tak zabezpieczone przez 3 miesiące.
[ Dodano: 2018-10-09, 20:23 ]
Tak obecnie wyglądają moje trifoliaty rosnące w gruncie
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2018-12-05, 19:10
Rośliny są owinięte kilka razy agrowłókniną zimową. Następnie nałożyłem uszyty z podwójnej agro worek bez dna, który napełniłem liśćmi mocno je ubijając.
Następnie bardzo szeroki worek foliowy bez dna, który znowu napełniłem liśćmi mocno ubijając. Zamiast worka foliowego miał być worek z agrowłókniny, lecz nie chciało mi się szyć. Dlatego w worku foliowym zrobiłem setki dziurek.
To nie jest całkowicie osłona pasywna, liczę że rozkładające się liście będą wydzielać odrobinę ciepła.
Jeżeli rośliny przeżyją, to w następnym roku wstawię termometr do wnętrza, aby obserwować różnicę temperatur wewnątrz i na zewnątrz - jeżeli takowa będzie.
[ Dodano: 2018-12-23, 16:12 ]
Zakupiłem termometr z sondą i zamontuję go wewnątrz osłony przy gałązkach. Będę mógł sprawdzić czy jest różnica w temperaturze wewnątrz osłony z tą na zewnątrz. Czyli czy rozkładające się liście wydzielają ciepło.
Jednocześnie sprawdzę wilgotność względną.
[ Dodano: 2019-01-03, 12:58 ]
Temperatura na zewnątrz -3 stopnie, wewnątrz +2,2 stopnia.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2019-01-04, 16:20
Dzisiejszy pomiar to +3,1 stopnia pomimo że temperatura na zewnątrz wynosiła -3,8.
Prawdopodobnie podczas montażu sondy cały układ się schłodził i temperatura dopiero teraz rośnie.
[ Dodano: 2019-01-07, 17:23 ]
Po raz pierwszy temperatura w osłonie spadła do +2,2 stopnia. Na zewnątrz było -11 stopni. Obawiam się tylko dużej wilgotności (choroby grzybowe).
[ Dodano: 2019-02-15, 18:03 ]
Moje trifoliaty już bez osłon
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2019-04-08, 19:28
Ja nie widzę żadnych pajęczynek. Fotka jest zrobiona w dużym powiększeniu. Pomarańcza zimowała w gruncie, więc jest jeszcze za zimno na robactwo. Niedawno miałem przymrozki do -5 stopni.
[ Dodano: 2019-07-26, 20:15 ]
Nareszcie Trifoliata Flying Dragon zakwitła. To są jej pierwsze kwiaty. Z powodu dużej liczby liści trudno sfotografować je. Po przezimowaniu w gruncie w następnym roku zakwitnie przed wypuszczeniem liści i wtedy kwiaty będą widoczne, a owoce jesienią zdążą dojrzeć.
Pomógł: 3 razy Dołączył: 27 Mar 2018 Posty: 280 Skąd: Katowice
Wysłany: 2019-12-02, 10:00
W ubiegłym roku były zabezpieczone na zimę w następujący sposób: wsunąłem na nie uszyty worek bez dna z podwójnej agro, a następnie wypełniłem go liśćmi mocno je ubijając. Na to nałożyłem worki foliowe z uciętym dnem i dużą ilością dziurek, które również wypełniłem liśćmi.
Miały być z agro, lecz nie chciało mi się szyć.
W tym roku poszedłem na łatwiznę i trifoliata została zabezpieczona tylko workiem z liśćmi, a flying dragon tylko agrowłókniną z 2 metrowym kabelkiem . Temperaturę nastawiłem na minus 8 stopni.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach