Hmm już mam plan, przy następnym pojawiającym się listku od razu robię miejsce na oknie i zobaczymy, a w domu mam tylko okna południowe, ogólnie to jak widać nie stał za daleko od okna...
Normalnie cykasy mnie zauroczyły, ale miałem jeszcze takiego mini... ale nie dal rady...
Poza kwiatkiem cytrusa - Mandarynki czy cytrynki, to nie ma piękniejszego widoku niż rosnący nowy liść cykasa z kłodziny Oczywiście biorąc pod uwagę widoki botaniczne
_________________ Fanatyczny Fan F1
Czarodziej [Usunięty]
Wysłany: 2010-10-31, 10:49
Zgadza się Sansei, byłem u Andersa74 w Pleszewie w zeszłym roku i widziałem jego cycasy rosnące normalnie w ogródku przed domem to dopiero widok.
Wole nie oglądać, jeszcze bym mu ogródek zaślinił, czy zaorał zębami Fotki i tak mi palpitacji przysparzają
_________________ Fanatyczny Fan F1
Czarodziej [Usunięty]
Wysłany: 2010-10-31, 11:09
Pokazywał chyba je na forum ogrodniczym i kiedyś chyba na nc ale dokładnie nie pamiętam, na ogrodniczym to wiem gdzie ma fotki jak byś chciał popatrzeć. Może uda mi się go przekonać by pokazał tutaj.
Dołączyła: 04 Kwi 2010 Posty: 3009 Skąd: południowa Anglia
Wysłany: 2010-10-31, 12:25
Sansei naprawde mutanta to mam ja ,Twoj cycas jest ladniutki.
Czarodzieju to ja czekam w takim razie na fotki Andresa i jego ogrod,bo na forum ogrodnicze (wiadomo ktore)juz wchodzic nie chce i nie bede,wiec bylo by super poogladac je na wlasnym podworku .Jego ogrod zachwyca....!!
Nie, no wiem już, że Twój sagowiec musi stać tam, gdzie stoi.
Moje trzy największe sagowce w ogrodzie niestety przemarzły.
Żyje za to i ma się dobrze cycas panzhihuaenis.
Ten gatunek jest zdecydowanie najbardziej odporny na mróz ze wszystkich gatunków, choć nie jest tak piękny (moim zdaniem) jak cycas revoluta.
Dzięki, mi w sumie też, choć te listki trzeba nieco spinać bo inaczej bardzo się rozkładają, a nie ma na to miejsca... ale jak by były 2 piętra - dolne - normalne liście, a górne nawet te przerośnięte, to też by było fajne (jak to ma jedna koleżanka .... zobaczymy jak wypali mój kolejny chytry plan
Ta i ktoś mi go zabierze albo rozjedzie samochodem na podwórzu... przypominam mieszkam w bloku i bez balkonu niestety.....
_________________ Fanatyczny Fan F1
Czarodziej [Usunięty]
Wysłany: 2011-04-17, 07:37
A to zmontuj sobie takie cosik jak Piegowatej mąż wydumał na lato, zobacz w jej temacie (nie pamiętam który to albo w temacie o balkonach coś takiego było) albo daj jej zlecenie to podejrzewam że jej mąż zrobi cosik takiego i dla ciebie.
Hehe.... Tylko czy uzyskam zgodę wspólnoty mieszkaniowej na to, właśnie jesteśmy po remoncie elewacji....
Zresztą czy to taka przyjemność mieć kwiatek za oknem a nie w domu, łatwiej dostępny
Skype: piegowata_wawa Pomogła: 1 raz Dołączyła: 04 Kwi 2010 Posty: 702 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2011-04-25, 21:50
Hprvat, ale mnie rozbawiłeś
Sansei, możesz porozmawiać z administratorem budynku. Jeśli to będzie "budowla" nie na stałe (jak np. kraty w oknach) i łatwo demontowalne to wyrażają zgodę. A co do wygody... Zdecydowanie wolę mieć cytrusy na zewnątrz. Łatwiej mi o nie dbać a i one są bardziej zadowolone
Dołączyła: 04 Kwi 2010 Posty: 3009 Skąd: południowa Anglia
Wysłany: 2011-04-25, 23:44
Sansei od kiedy wygonilam na dworek mojego cycasa wyglada o niebo zdrowiej,czekam na nowe pieterko .Mysle ze poddali Ci tu forumowicze fajny pomysl,w domu niektore roslinki zwyczajnie drzemia,kiedys mialam w bloku tzw."zygownik" i na nim tez mozna bylo zawiesic rynienki,moze popytaj i administracja sie zgodzi.
Hehe, nie ja to nawet dzis nieco zbrązowiałem Oczywiście roślince.... moze ujmę to tak - kolor zielony na listku zrobił się nieco jaśniejszy....
A na innym liściu końcówka zaczęła podsychać, to to wiem za suche powietrze i spryskiwać więcej, ale to pierwsze (blednięcie) to czyżby za sucho... podlewam dwa, czasem 3 razy w tygodniu, często tak, że aż pojawi się woda w podstawce, ale mimo to do następnego podlewania, czasem już po 24 h powierzchnia ziemi jest już suchutka.... nadal za mało podlewania, za rzadko, a może nie ma co patrzeć na wierzch... choć wydaje mi się, ze na głębokości tak około 2-4 cm też szybko przesycha.... Czyżby zmiana miejsca - na okno i tak duża ilość słońca ostatnio powodowała takie zmiany w podlewaniu, znaczy, ze mam teraz codziennie? Nadal przegotowaną? Biohumusu niedawno dawałem....
Pomocy!
_________________ Fanatyczny Fan F1
Czarodziej [Usunięty]
Wysłany: 2011-05-12, 05:20
Zmiana stanowiska na słoneczne okno może powodować że ziemia wyschnie ci w ciągu dnia jak jest gorąco, szkoda że nie masz możliwości wystawienia ich na dwór, skoro ziemia wysycha może trzeba podlewać częściej, specem od cycasów jest Anders74 ale ostatnio coś nie zagląda do nas. Tak podlewaj wodą przegotowaną i odstaną minimum 12h a biohumus możesz dawać do każdego podlewania, warto jednak zacząć zasilać też nawozem mineralnym jakimś typu dla palm czy inny dla roślin zielonych.
No i tak, obracam i obracam ale chyba sobie nieco daruję, dziś po kolejnym obróceniu zauważyłem, że już boczne się zaczynają rozwijać i chyba nie będzie ten tak wydłużony jak pozostałe, ale tylko jeden.... nadal...
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 04 Kwi 2010 Posty: 9896 Skąd: Prato - Italia
Wysłany: 2011-06-03, 05:49
Sansei, a roślinka w naturze się obraca?! Ja bym mu biedakowi dala spokój... Stresujesz piękną roślinkę niepotrzebnie! Ustaw go jakoś tak, żeby miał jak najwięcej słoneczka i cześć!
Dokładnie center80, jak bym zostawił to za jakiś czas wszystkie liście przechyliły by się tak, że kwiat by się cały przewracał... wiem jak jest w naturze, niestety muszę to jakoś symulować in vitro
Ale za to jest spora szansa, ze nie będzie zbytnio wydłużony
_________________ Fanatyczny Fan F1
jozef1952 [Usunięty]
Wysłany: 2011-06-03, 23:16
Popieram Cię. Ja moje małe cytrusy obracam o 180 stopni. Na razie (lata) nie zauważyłem szkodliwych skutków o jakich piszą na TYM innym forum.
Świetna "mała" relacja - chciałabym zobaczyć Twoją "dużą" fotorelacje
Rośnie bardzo ładnie, u cykasów nie często pojawiają się nowe liście, tak więc gratuluje!
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach