Witam
Mam pytanie dotyczące wody deszczowej którą mam zamiar podlewać moje cytrusy.
Podłożyłem pod rynnę wiaderko i woda która do niego spływa z dachu jest żółtawa i trochę zapieniona,czy taka woda nadaję się do podlewania cytrusów?Dach jest wykonany z jakiejś dachówki coś jak by łupkowej.
Podlewam od dwóch lat deszczówką z dachu (nie tylko cytrusy ale inne moje rośliny też) i jestem zadowolona. Nie wiem tylko, dlaczego twoja jest żółtawa i spieniona. Czasem na wiosnę mam w deszczówce pyłki roślin, ale o tej porze zwykle nie.
_________________ Give a man a fish, and you'll feed him for a day. Give him a religion, and he'll starve to death while praying for a fish.
Deszczówka jest ok pod warunkiem że u ciebie w okolicy nie ma syfiastego powietrza.
Jeśli już miał byś w miarę dobre powietrze to polecam w czasie deszczu od czekać jak cześć syfu zleci z dachu i dopiero podstawia pojemniki pod rynny. Im delikatniejsze będziesz podlewał rośliny tym większą powinieneś zachować ostrożność przy zbieraniu deszczówki.
Spokojnie nawet jak woda kolor zmieni,na pewno nie zaszkodzi.Polecam pozyskać krowie G i na ok 200l wody dać +- 2kg zamieszkać i podlewać,jak masz gdzie to trzymać śmierci co nieco ale działa na zdrowie roślinom.
Pozdrawiam Marek.
_________________ Lepiej milczeć i być uważanym za idiotę niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Odgrzewam starego kotleta Okarynek1 piszesz, że podlewasz cytrusy deszczówką z dodatkiem krowiego G. czy oprócz tego podajesz cytrusom jeszcze jakiś inny nawóz, czy gnojówka wystarcza? Zastanawiam się nad podobną formą podlewania, z drugiej strony może wystarczy podlewanie samym biohumusem lub innym nawozem naturalnym? Zależy mi na tym, żeby podlewać swoje rośliny naturalnym nawozem, stąd moje pytania. Będę wdzięczny za pomoc
Nigdy nie podlewałem z G od krowy.Wiosną podlewam Rosahumus i jesienią a potem zależnie od potrzeb cytrusów,każdy gatunek ma inne upodobania,wiek cytrusa stan zdrowia to wszystko ma znaczenie.Moim zdaniem nie mamy złotego środka dla wszystkich cytrusów.Jak uważnie obserwujemy cytrusy to będą efekty.Problemy się pojawiają jak,popełnimy błąd w podlewaniach i zasilaniu.Zdrowe cytrusy są wtedy jak mają zdrowe korzenie.Doświadczenie przychodzi po latach i to tyle z mojej strony.
_________________ Lepiej milczeć i być uważanym za idiotę niż się odezwać i rozwiać wszelkie wątpliwości.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
Ja nabieram i podlewam ,beczka jest zakryta coby liście nie wpadały.Do beczki wlewam gnojówke bydlęcą śmierdzi ale cytrusy i inne rośliny rosną. 
Okarynek1 piszesz, że podlewasz cytrusy deszczówką z dodatkiem krowiego G. czy oprócz tego podajesz cytrusom jeszcze jakiś inny nawóz, czy gnojówka wystarcza? Zastanawiam się nad podobną formą podlewania, z drugiej strony może wystarczy podlewanie samym biohumusem lub innym nawozem naturalnym? Zależy mi na tym, żeby podlewać swoje rośliny naturalnym nawozem, stąd moje pytania. Będę wdzięczny za pomoc 
