Jest to drzewo z rodziny mirtowatych, pochodzące z Indonezji, Malezji, Filipin, Birmy, Tajlandii.
Dorasta do 12 metrów. Kwiaty białe. Owoce czerwone, gruszkowate, woskowate.
Uprawia ktoś to?
_________________ Marzenia się nie spełniają. Marzenia się spełnia.
Robcioo [Usunięty]
Wysłany: 2018-06-11, 19:30
Ja się poddaję - ten człowiek ma dom z gumy...;) . Gratulacje...rośliny, nie domu .
Pomógł: 5 razy Dołączył: 01 Cze 2017 Posty: 579 Skąd: Warszawa
Wysłany: 2018-06-25, 09:56
Roślina o bardzo oryginalnych liściach Ska pomysły na taką lub inna roślinę i gdzie kupujesz nasiona?
PS. Janek, wielki szacun za to, iż mimo młodego wieku masz w sobie dość pasji i umiejętności by uprawiać tak mega ciekawe rośliny.
Witam
Dzięki mietek77. U mnie obowiązuje zasada, że im roślina bardziej rzadka, egzotyczna i użyteczna, bądź dekoracyjna tym lepsza. Nasiona kupuje u Araragiego (nasionatropikalne.pl), a sadzonki na oleander.pl. Aktualnie czapetka ładnie przyrasta i nawet zaczęła się rozgałęziać, co widać na zdjęciu :
[ Dodano: 2018-07-26, 19:10 ]
Witam
Tak wygląda czapetka :
[ Dodano: 2018-08-17, 15:40 ]
Oto czapetka kilka tygodni po wykiełkowaniu. Zdjęcie z lipca zeszłego roku :
[ Dodano: 2018-11-12, 11:04 ]
Czapetka, mimo listopada przyrasta :
janek123, specjalnie dla Ciebie założyłam konto, żeby spytać się jak się ma Twoja Czapetka🙂? Próbowałam ten owoc w Tajlandii teraz chce spróbować go wysiać. Dawno, dawno temu uprawiałam cytryny, pomarańcze, grejpfruty... Jak chyba większość amatorów 😀 Próbowałam posadzić rambutany ale rzeczywiście jest trudny ale pysznym owocem. Zobaczyłam Twoją roślinę i nabrałam znów ochoty na sadzenie. Podzielisz się jak wysiać nasiona i później dbasz o roślinę?
Witaj
Niestety nie ma jej już ze mną jak większości roślin, które porozdawałem. W przypadku siewu kluczowe jest posiadać naprawdę dobrej jakości, świeże, najlepiej prosto z owocu nasiona. Ja miałem to szczęście i trafiłem w Internecie na podkiełkowane nasiona czapetki, więc nie minął tydzień i już cieszyłem się własną roślinką. Czapetka jest raczej sympatyczną rośliną i jest prosta w hodowli, z wyjątkiem zimowania. Tu może okazać się kluczowe doświetlanie. Uwielbiają ją wciornastki. Ale jak już z tym się uporasz to później jest już z górki. Czapetki szybko wchodzą w okres kwitnienia i owocowania, może to już nastąpić w 3 roku hodowli (oczywiście w dobrych warunkach), ale też bardzo szybko rosną i szybko stają się dużymi "krzaczorami", więc nie polecam do ciasnego mieszkania (to był główny powód dla którego nie mogła już dłużej ze mną zostać ). Jeśli chodzi o rambutana to wolałbym przejść z dyskusją do odpowiedniego wątku. W razie gdybyś miała jeszcze jakieś pytania pisz na pw.
_________________ Marzenia się nie spełniają. Marzenia się spełnia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach