Reka Buddy Barola
Autor
Wiadomość
Barol
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 1338 Skąd: Berlin
Wysłany: 2011-05-30, 19:09
Podlalem sporo, wode z podstawka wlewalem spowrotem i takich pare cykli. Moze pomoze
blueberry
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 07 Gru 2010 Posty: 3757 Skąd: Rzepin
Wysłany: 2011-05-30, 21:18
No, nie, jak wodę z podstawka wlewałeś z powrotem do doniczki to mało Ci to dało Czystą wodą powinieneś cały czas podlewać. Najlepiej gdybyś doniczkę wstawił do zlewu i podlał kilkoma litrami czystej demineralizowanej wody.
Barol
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 1338 Skąd: Berlin
Wysłany: 2011-05-30, 21:31
W sumie tak... glupota z mojej strony. Dzis ogolnie nie moj dzien
ewica65
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 04 Kwi 2010 Posty: 9896 Skąd: Prato - Italia
Barol
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 1338 Skąd: Berlin
Wysłany: 2011-07-07, 20:46
Oto moj nowy budda, ktory w srode przyjechal do mnie ze slonecznej Italii
Lezy narazie na ziemi z dala od bezposredniego slonca. Po okresie aklimatyzacji (podroz + przesadzenie) trafi na VIP parapet poludniowy
Na weekend czeka go jeszcze przemywanie lisci.
Dziekuje Ewie za tego pieknego cytrusika
ewica65
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 04 Kwi 2010 Posty: 9896 Skąd: Prato - Italia
Wysłany: 2011-07-07, 20:57
Polecam sie na przyszłość! Nieźle przetrwał podróż.
Ja cytruskom dla forumowiczów nigdy nie przemywam liści, bo to pierwsze przemywanie liści jest bardzo przyjemne i wolę to zostawić docelowemu właścicielowi.
Lubię to pierwsze przemywanie liści, bo to mój pierwszy prawdziwy kontakt z roślinką, oglądam jaka jest, poznajemy się wzajemnie, sprawdzam, czy nie ma pasażerów na gapę, zastanawiam sie czy i jak ewentualnie przyciąć... Bardzo fajna chwila...
_________________ Głosujmy na naszą stronę:
Kwiaty Top Lista
Rośliny Top Lista
horvat
Skype: mirekjustynac
Pomógł: 48 razy Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 6426 Skąd: Słubice
Wysłany: 2011-07-08, 07:44
O tym Ewcia w książkach o cytrusach nie piszą a to bardzo cenna uwaga
_________________ horvat (pomarańcz, cytryna, mandarynka, grapefruit, coś co lubię)
Głosujmy na naszą stronę:
Kwiaty Top Lista
Rośliny Top lista
blueberry
Pomogła: 7 razy Dołączyła: 07 Gru 2010 Posty: 3757 Skąd: Rzepin
Wysłany: 2011-07-08, 08:37
No to trzymamy kciuki za buddasa
ewica65
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 04 Kwi 2010 Posty: 9896 Skąd: Prato - Italia
Wysłany: 2011-07-08, 11:37
To może napiszę esej o cytrusach i takie cenne aforyzmy tam zamieszczę... Tylko kto mi to wyda, jak książki i myśl pisana zamiera...
_________________ Głosujmy na naszą stronę:
Kwiaty Top Lista
Rośliny Top Lista
horvat
Skype: mirekjustynac
Pomógł: 48 razy Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 6426 Skąd: Słubice
Wysłany: 2011-07-08, 11:40
Napisz a my znajdziemy wydawcę Myślę, że Pani Goller gdyby do nas czasami zajrzała, mogła by coś cennego wyłapać i zredagować wydanie drugie, poprawione, swojej książki
_________________ horvat (pomarańcz, cytryna, mandarynka, grapefruit, coś co lubię)
Głosujmy na naszą stronę:
Kwiaty Top Lista
Rośliny Top lista
ewica65
Pomogła: 18 razy Dołączyła: 04 Kwi 2010 Posty: 9896 Skąd: Prato - Italia
Wysłany: 2011-07-08, 11:59
Jak coś będę na ten temat planować, to Was powiadomie, ale będę się do tego zabierać bez współpracowników i współuczestników. Wolę mieć własne sukcesy a nie przyczyniać sie do czyjegoś. Za stara już jestem na to...
_________________ Głosujmy na naszą stronę:
Kwiaty Top Lista
Rośliny Top Lista
Barol
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 1338 Skąd: Berlin
Wysłany: 2012-03-04, 11:00
Wiosenna aktualizacja (moze nie prawdziwa wiosna, ale u mnie w ogrodzie zimowym temperatury 20<)
horvat
Skype: mirekjustynac
Pomógł: 48 razy Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 6426 Skąd: Słubice
Wysłany: 2012-04-26, 12:43
Barol, została już rozwiązana zagadka Buddy nie Buddy?
_________________ horvat (pomarańcz, cytryna, mandarynka, grapefruit, coś co lubię)
Głosujmy na naszą stronę:
Kwiaty Top Lista
Rośliny Top lista
Barol
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 1338 Skąd: Berlin
Wysłany: 2012-04-30, 18:44
Nie. Teraz sie zawiazaly male owoce. Troche podrosna to moze bedzie wiadomo co to za cytrusik.
jozef1952 [Usunięty ]
Wysłany: 2012-05-03, 10:35
Zawiązujące się owocki od razu można poznać czy są buddami. Po prostu mają kształt rączek.
BartekNysa
Pomógł: 3 razy Dołączył: 11 Kwi 2012 Posty: 256 Skąd: Nysa
Wysłany: 2012-05-15, 08:33
I jak sytuacja? Wiadomo coś już?
_________________ Pozdrawiam Bartosz
"Jak się żyje w wesołym miasteczku, nie sposób powstrzymać się od śmiechu."- Stephen King
Barol
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 1338 Skąd: Berlin
Wysłany: 2012-05-15, 13:11
owocki juz troche podrosly. Zrobie dzis wieczorem fotki i wkleje. Moze jakas to wskazowka bedzie
Barol
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 1338 Skąd: Berlin
Wysłany: 2012-06-03, 10:52
Witam,
sorki, ze dopiero dodaje teraz ta fotke, ale ostatnie 2 tygodnie mialem niezly zament ze zmiana pracy
Oto aktualne fotki X cytrusa. Moze kolejne wskazowi na odmiane? Do tej pory obstawiany jest "jakis cytron" lub pomarancza.
horvat
Skype: mirekjustynac
Pomógł: 48 razy Dołączył: 04 Kwi 2010 Posty: 6426 Skąd: Słubice
Wysłany: 2012-06-03, 11:45
Pomarańcza to nie będzie. Raczej cytron
_________________ horvat (pomarańcz, cytryna, mandarynka, grapefruit, coś co lubię)
Głosujmy na naszą stronę:
Kwiaty Top Lista
Rośliny Top lista
Barol
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 1338 Skąd: Berlin
Wysłany: 2020-08-28, 09:44
Update po latach:
Nie wiem jak u Was, ale ja nie mam dobrych doswiadczen z budda.
Mam nowy okaz. Ladna, duza i zdrowa.
Krotka prezentacja:
https://www.youtube.com/w...nD5QG7poQ&t=33s
Warunki w szklarni ma idealne. Jest nawozona. Mimo to liscie co jakis czas zolkna, wysychaja i odpadaja.
Macie tez ten problem?
center80
Pomógł: 89 razy Dołączył: 22 Gru 2010 Posty: 6283 Skąd: Małopolska
Wysłany: 2020-08-28, 10:18
U mnie też zwykle żółkną na wiosnę, zaraz po wystawieniu,ale od razu nie opadają dopiero Latem.
_________________ Każdy pasowany na Kawalera Orderu Uśmiechu, musi wypić kielich soku z cytryny, tzw. "próba soku z kwaśnej cytryny".
Barol
Pomógł: 4 razy Dołączył: 06 Sie 2010 Posty: 1338 Skąd: Berlin
Wysłany: 2020-08-28, 10:47
To nie jest moj pierwszy budda, ale problem ten zawsze mialem.
Aktualny rosnie ladnie. Ma duzo nowych pedow/lisci, owocuje...
Probowalem juz wszystkiego. Nawoz/brak nawozu, pelne slonce/cien, rozne nawadnianie. Nic nie pomaga.
Widoczenie te "diwy" tak maja
[ Dodano : 2020-09-29, 14:43 ]
Budda ma sie już dobrze, chyba wiem dlaczego tak marudziła...
https://www.youtube.com/w...87uWK-EaTs&t=6s